Nie każda leżąca sarna wymaga interwencji.

W ostatnim czasie dostajemy dużo zgłoszeń, od zaniepokojonych osób, odnośnie leżących saren. Jednak musimy Państwa uspokoić, gdyż często po prostu w taki sposób odpoczywają. Osobę zgłaszającą zawsze informujemy, aby na spokojnie podeszła do sarny, nie wykonująć przy tym gwałtownych ruchów, aby jej nie spłoszyć. Przestraszone zwierzę może zrobić sobie krzywdę, a tego przecież nie chcemy. Gdy jesteśmy w stanie przekroczyć dystans ok. 2-3 metrów do przypuszczalnie poszkodowanej sarny to może oznaczać, że zwierzęciu coś dolega. Dopiero w takiej sytuacji prosimy Państwa o telefon. Dopytamy o szczegóły i poinstruujemy co robić dalej.

Na filmie młoda, osłabiona sarna znaleziona przez mieszkankę Czechowic-Dziedzic. W tym przypadku interwencja okazała się potrzebna. Sarna została zabrana przez nas do ośrodka. Z każdym dniem jej stan się poprawia, ale musi jeszcze zostać na obserwacji. Zapewne za parę tygodni wróci na wolności.

POMÓŻ NAM RATOWAĆ DZIKIE ZWIERZĘTA

Dowolną kwotę możesz przelać na:

Nr konta: 86 1540 1261 2010 3452 2200 0001

możesz nam przekazać 1,5% podatku

KRS 0000622053,

Zrobić szybki przelew lub zakupy w sklepiku na stronie: www.mysikrolik.org

Facebook