Borsuk

Miejski borsuk.

Ze względu na brak czasu Mysikrólik wyjeżdża TYLKO! na specjalistyczne akcje!
Co robił Borsuk na czwartym piętrze kamienicy przy ulicy Barlickiego 11 w Bielsku-Białej? W pierwszej chwili myślałem że szukał adwokata, którego kancelaria mieści się w tym budynku laughing. Borsuk baluje i żywi się na tyłach Hotelu President, więc wszystko jest możliwe . A tak na poważnie, to zwierzę szukając pożywienia wpadło w pułapkę, z której jedynym wyjściem była klatka schodowa. Tak Borsuk zawędrował i ukrył się na czwartym piętrze remontowanej kamienicy. Dzięki czujności pracowników remontowych wspólnie złapaliśmy wędrowca. Dziękuję Dawidowi za dobry pomysł, dzięki któremu szybko i bezstresowo udało się go złapać .
Borsuki tak jak i inne dzikie zwierzęta żyją w mieście, dlatego po dniu spędzonym w Mysikróliku wrócił na wolność. Zwierzęta te mają swoje nory gdzieś w okolicach tunelu kolejowego w pobliżu feralnej kamienicy. Jest tam dostatecznie „dziko” aby mogły sobie żyć.
PS Schronisko Miejskie często odmawia podjęcia takich interwencji. Miasto Bielsko-Biała nie współpracuje z Mysikrólikiem (chociaż są pierwsze przebłyski). Koszty tego typu interwencji Mysikrólik musi pokryć sam .
Prosimy Państwa o wsparcie, bo to dzięki niemu możemy pomagać zwierzętom. Dziękujemy tym, którzy nie zapominają o Mysikróliku!

Facebook

Ostatnio zmieniany piątek, 12 kwiecień 2019 08:49